Temat dzisiejszego posta – podbiegacze
Problem, niestety, zapewne dobrze znany większości psich opiekunów.
Ile razy zdarzyło wam się, że podczas spaceru albo co gorsza treningu do waszego pupila biegnie ile sił w łapach obcy pies, nad którym właściciel nie ma żadnej kontroli, a proszony o odwołanie psa odpowiada „On chce się tylko przywitać!”
Drodzy opiekunowie, tym postem apeluję do wszystkich miłośników psów o wzajemny szacunek i respektowanie granic.
Jeżeli wasz pies nie ma perfekcyjnie opanowanego przywołania, w miejscach publicznych, ale także w lasach czy parkach powinien być na smyczy lub długiej lince
Psy, które się nie znają, nie będą się ze sobą bawić, dokładnie tak samo jak wy nie macie ochoty iść na imprezę z przypadkowo spotkaną na ulicy osobą.
Idąc ulicą nie witacie się również, z każdym napotkanym przechodniem. Dokładnie tak samo funkcjonuje to w psim świecie
Wasz pupil wcale nie musi „witać się”z każdym spotkanym na ulicy psem. Co więcej, większość psów wcale do takich kontaktów nie dąży. To nieświadomi niczego właściciele wpychają je w stresujące sytuacje.
Pamiętajcie, że jeżeli pozwalacie podbiegać swojemu psu do każdego psiego kumpla spotkanego na spacerze stwarzacie ogromne ryzyko dla siebie i swojego pupila, oraz możliwe że właśnie zniszczyliście czyjeś długie godziny treningu.
Nigdy nie wiecie jak zachowa się obcy pies względem waszego. Może być chory, stary, lękliwy, a może po prostu nie życzy sobie by inne psy wchodziły w jego strefę komfortu w tak nachalny sposób
Być może jest to pies adoptowany, po przejściach, pogryziony w przeszłości przez psy Może on nie chce się witać w waszym psem
Proszę, nie myślmy tylko o sobie, ale starajmy się spojrzeć z szerszej perspektywy. Tak jak szanujemy prywatność innych osób, nie zaczepiając na ulicy każdego, przypadkowego przechodnia tak samo uczmy się szanować przestrzeń psów
Jeżeli chcecie by wasz pies miał psich przyjaciół, to wspaniale. Psy potrzebują towarzystwa innych psów to oczywiste, ale niech to będzie towarzystwo wybrane świadomie, a nie pierwszy lepszy pies spotkany w parku.
Życzę wszystkim spokojnych spacerów