Czemu pies nie przychodzi na przywołanie
Jest to problem, z którym boryka się wielu opiekunów. Pies albo w ogóle nie reaguje na przywołanie albo przychodzi tylko w określonych warunkach. Czemu tak się dzieję
Powodów może być wiele, ale do najczęstszych zaliczamy:
brak konsekwencji podczas nauki przywołania – Jeżeli doprowadzimy do sytuacji, w której nasz pies raz przychodzi na przywołanie a innym razem je ignoruje, a my nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić pies szybko nauczy się, że może przyjść lub nie, a decyzja zależy tylko od niego.
konkurencja motywacji – aby pies do nas wracał za każdym razem, gdy tego od niego oczekujemy musimy być dla psa atrakcyjni. Jeżeli nagroda, którą oferuje psu środowisko jest bardziej atrakcyjna od tej, którą dysponuje opiekun pies może zignorować przywołanie. Dlatego, pamiętajmy, żeby nagradzać psa za przyjście do nas najlepiej jak się tylko da Warto w tym celu wykorzystać super smakołyk lub zabawkę, coś co stanowi dla psa ogromną wartość i zarezerwowane jest tylko na okazję przywołania
strata zamiast nagrody – jeżeli przywołujemy psa głównie w sytuacjach kiedy chcemy zapiąć go na smycz, odebrać mu coś co trzyma w pysku itp. pies uczy się, że nie warto do nas przychodzić, ponieważ zamiast super nagrody spotyka go ograniczenie wolności, koniec zabawy czy odebranie wartościowej zdobyczy.
zbyt duże rozproszenia – bardzo ważne jest by przywołanie trenować stopniowo, powoli zwiększając poziom rozproszeń oraz w trudnych warunkach ćwiczyć na lince treningowej, tak by pies zawsze musiał do nas wrócić. Wielu opiekunów zbyt szybko przechodzi pomiędzy kolejnymi etapami nauki przywołania i jeżeli pies przychodzi na przywołanie w warunkach domowych oczekują, że wróci również gdy na horyzoncie pojawi się inny pies lub zwierzę. Najpewniej tak się nie stanie, a efekt będzie wręcz odwrotny – pies zignoruję komendę co przełoży się na jej mniejszą skuteczność w przyszłości.
Pamiętajmy, że nauka przywołania zależna jest od wielu czynników, a w przypadku psów z bardzo silnym instynktem łowieckim, pogoni lub suk w cieczce musimy być szczególnie ostrożni. Jeżeli nie macie pewności, że wasz pies wróci na przywołanie lepiej unikać puszczania go ze smyczy. Dużo lepszym pomysłem będzie spacer i trening na długiej lince. Zapewni to bezpieczeństwo zarówno waszemu pupilowi jak i innym psom, ludziom czy dzikim zwierzętom