Czy pies może przejść na dietę wegetariańską
Witam poniedziałkowym cyklem „Zdrowy Pupil” Będziemy tutaj poruszać wszelkie tematy związane ze zdrowiem, profilaktyką, badaniami, żywieniem.
Pewnie niektórzy z was zadaje sobie tytułowe pytanie, biorąc pod uwagę, że wśród nas ludzi dieta wegetariańska/wegańska staje się coraz bardziej popularna.
Sama jestem zdecydowaną zwolenniczą ograniczenia spożywania mięsa w diecie ludzi ale jeżeli chodzi o psy nie jestem już tak przekonana czy to dobry, a przede wszystkim bezpieczny pomysł.
Pies jest względnym mięsożercą, co oznacza, że w toku ewolucji wykształcił zdolność do pozyskiwania energii również w procesie trawienia węglowodanów roślinnych.
Jednak zanim stwierdzimy, że nasz pupil zostaje wege przeanalizujmy anatomię psa
jama ustna – wyposażona jest w komplet zębów sekodontycznych (tnących) o cechach uzębienia haplodontycznego (chwytnego), charakterystycznych dla mięsożerców. Zęby te przystosowane są do cięcia oraz siekania pokarmu.
Kły zakrzywione są w kierunku gardła, co utrudnia wyrwanie się ofiary. Co więcej, psy wyposażone są w typowe dla mięsożerców łamacze – służące do rozgryzania i łamania kości.
Sama budowa żuchwy również przemawia za mięsożernością psa. Zwierzęta wszystko- i roślinożerne mają możliwość poruszania żuchwą na boki w celu rozcierania pokarmu. Żuchwa psa nie posiada takiej funkcji, porusza się tylko w jednej płaszczyźnie góra-dół.
W jamie ustnej psa brak jest również charakterystycznego dla wszystko- i roślinożerców enzymu amylazy, umożliwiającego wstępne trawienie węglowodanów.
przewód pokarmowy – sama budowa przewodu pokarmowego psów również przemawia za ich mięsożernością.
Duży, jednokomorowy żołądek o prostej budowie i elastycznej ścianie pozwala na jednorazowe spożycie znacznych ilości mięsa, kości i narządów wewnętrznych.
Stężenie kwasu solnego jest dużo wyższe niż u wszystkożernych zwierząt, co stanowi naturalną barierę ochronną przed bakteriami znajdującymi się w surowym mięsie, a także zwiększa efektywność trawienia białka.
Przewód pokarmowy jest krótki w porównaniu z przewodem trawiennym roślinożerców.
genetyka – badania genetyczne opublikowane w 2013 roku w magazynie „Nature” wykazały, że wilk posiada jedynie 2 kopie genu kodującego amylazę trzustkową, psy mogą posiadać ich znacznie więcej – od 4 do 30.
Wyniki te świadczą o teoretycznie dużo większej potencjalnej zdolności trawienia skrobi przez niektóre psy, ale znaczna rozbieżność uzyskana w wynikach wskazuje, że u niektórych psów zdolność do trawienia skrobi nadal jest niewielka.
Na wyniki mogła również wpłynąć dieta psów, ponieważ u psów karmionych skrobią odnotowano wzrost aktywności amylazy, natomiast spadek występował u psów karmionych mięsem.
Wnioski z tych badań są więc następujące – wiemy, ze psy posiadają więcej kopii genu kodującego amylazę trzustkową, ale nie wiemy czy przekłada się to na lepszą zdolność do trawienia skrobi.
PODSUMOWUJĄC:
Tysiące lat ewolucji psa w otoczeniu człowieka przyczyniły się do powstania pewnych mutacji, które mogą wpływać na lepsze trawienie skrobi, jednak nie w stopniu tak zaawansowanym jak występuję to u zwierząt wszystkożernych.
Umiarkowany dodatek produktów roślinnych jest akceptowalny w psiej diecie, aczkolwiek biorąc pod uwagę fizjologię i budowę anatomiczną psa nie może on stanowić podstawy żywienia.
Podstawę żywienia psa bezwzględnie powinno stanowić mięso