Psy w naturze muszą włożyć dużo wysiłku w zdobywanie pożywienia. W procesie udomowienia uległo to jednak zmianie, co szczególnie widoczne jest w przypadkach naszych domowych pupili, których jedzenie po prostu pojawia się w misce o określonej porze. Z jednej strony to dobrze, bo zaspokajamy w ten sposób jedną z najbardziej podstawowych psich potrzeb z drugiej zaś nie dajemy psom możliwość aktywnego zdobywania pokarmu.
Interaktywne karmienie ma na celu właśnie zaangażować psi nos oraz umysł w proces zdobywania pożywienia. Pies musi podjąć działania mające na celu zdobycie pokarmu, co pozwala zaspokoić mu naturalne instynkty.
Pamiętajmy, że psy potrzebują stymulacji umysłowej by prawidłowo się rozwijać, lepiej adaptować się do warunków środowiska.
Wszelkie zabawki, które wymagają od psa wysiłku by wydobyć z nich pożywienie są doskonałym rozwiązaniem na psią nudę. Pomogą również w wyciszeniu psów nadreaktywnych oraz w budowaniu pewności siebie u psów lękliwych.
Im więcej zabaw angażujących psi nos i umysł włączymy do codzienności naszego pupila tym lepiej!
Przykłady takich zabawek to Kong, maty węchowe, miski spowalniające jedzenie, wszelkiego rodzaju zabawki wymagające przesunięcia elementów by wydobyć smakołyk czy kule-smakule, które pies musi toczyć po podłodze by wypadły z nich przekąski.
Posiłek podany w takiej zabawce będzie dla psa zdecydowanie bardziej atrakcyjny, niż w zwykłej misce.
Jeżeli macie problem z psim niejadkiem spróbujcie interaktywnego karmienia – może się okazać, że zdobywanie jedzenia zdecydowanie zaostrzy jego apetyt!
Stosujecie interaktywne karmienie u swoich pupili?
Jeżeli tak, to podzielcie się informacjami, które zabawki są ulubionymi waszych psiaków?